Noc Muzeów 2025

Zapraszamy na NOC Muzeów – w Helskim Kompleksie Muzealnym obchodzimy ją w tym roku 24 maja.
We wnętrzu stanowiska artyleryjskiego Cesar – B3 odbędzie się wojenna, porywająca inscenizacja z udziałem naszych GOŚCI.

W kasie muzeum, w dniu inscenizacji, można odebrać darmowe wejściówki na to wydarzenie.

Zapraszamy osoby na wózkach!

Miło nam poinformować naszych odwiedzających, że Muzeum Obrony Wybrzeża zamontowało udogodnienia dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich oraz dla osób z wózkami dziecięcymi. W naszym muzeum pojawiły się podjazdy i rampy dla wózków. Staramy się, na tyle na ile pozwala nam infrastruktura naszych obiektów, dostosowywać je dla każdego z naszych miłych Gości .

Wielkanoc 2025

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy życzymy Państwu radości i spokoju,
ciepłych spotkań w gronie bliskich
oraz nade wszystko nadziei rosnącej wraz z budzącą się do życia przyrodą.

Dyrekcja i pracownicy Helskiego Kompleksu Muzealnego.

Boże Narodzenie 2024

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, w imieniu całego zespołu Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu, życzymy wszystkim naszym Sympatykom zdrowia, radości i ciepła w tym wyjątkowym czasie.
Niech te Święta będą pełne spokoju, miłości i wspólnych chwil z najbliższymi.
Pomyślmy też o tych, którym zły los zesłał okrutną wojnę – oby ich losy uległy poprawie…

Niech nadchodzący Nowy Rok 2025 przyniesie pomyślność, spełnienie marzeń oraz wiele inspirujących chwil.
Dziękujemy, że jesteście z nami i wspólnie pielęgnujemy pamięć o historii naszego Wybrzeża.

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!

Tragiczna rocznica

Nasz patron – komandor Zbigniew Przybyszewski został zastrzelony w więzieniu 16 grudnia 1952 r. w wyniku kłamliwego, stalinowskiego procesu. Dziś, w rocznicę tego strasznego wydarzenia – przedstawiciele naszego Muzeum Obrony Wybrzeża złożyli kwiaty pod tablicą kmdr. Przybyszewskiego i wspomnieli go minutą ciszy…

Oby nigdy takie wynaturzenie polityki i ideologii nie niszczyło najlepszych synów naszego Narodu, najbardziej oddanych patriotów!

11 listopada 2024

W dniu obchodów Narodowego Święta Niepodległości Helanie spotkali się jak zwykle pod helską latarnia morską. Przemówienie okolicznościowe wygłosił Wojciech Waśkowski – dyrektor Helskiego Kompleksu Muzealnego. Zapis przemówienia – poniżej:

============

      Dziś obchodzimy  – Narodowe Święto Niepodległości.  I znów trzeba postawić pytanie – jak do tego doszło?

      Oczywiście jednym z czynników stało się ogromne zamieszanie w Europie związane z kończącą się wojną światową i przewrotem komunistycznym w Rosji.

      Najbardziej istotny okazał się jednak drugi czynnik – niespodziewana zgoda narodowa.

      Jej kolosalną rolę podkreślał już Mickiewicz w Panu Tadeuszu:

      To póki o wskrzeszeniu Polski była rada,
      O dobru pospolitym, głupi, u was zwada?

      A tu nagle, pod koniec wojny światowej, w nieistniejącej od 123 lat Polsce rozbłysły trzy wielkie, powszechnie uznawane  autorytety:

      Józef Piłsudski, Roman Dmowski i Ignacy Paderewski.

      Dmowski był przywódcą nacjonalistycznej endecji, stał na czele uznawanego przez państwa Ententy Komitetu Narodowego Polski.

      Paderewski – ceniony na całym świecie „czarodziej klawiatury”, prowadził na rzecz Polski aktywną działalność dyplomatyczną, wykorzystując swoją muzyczną sławę. To on był fundatorem odsłoniętego w Krakowie Pomnika Grunwaldzkiego, to on przed każdym występem przemawiał, wzywając do poparcia idei niepodległości Polski.

      Piłsudski – legendarny twórca i dowódca Legionów Polskich, opromieniony sławą bojową, więzień polityczny niemieckiego zaborcy – był wówczas znany i ceniony niemal przez każdego.

      Tych trzech panów bynajmniej się nie lubiło, mieli odrębne poglądy polityczne i  wcześniej więcej ich dzieliło – niż łączyło.

      Osoby tak różne, mające tak różne koncepcje przyszłej niepodległości – ale dla tak ważnej sprawy umiały się pogodzić i działać wspólnie.

      Jak pisał w 1918 roku Piłsudski do Dmowskiego:

      …mam nadzieję że w tym wypadku i w chwili tak poważnej, co najmniej kilku ludzi – jeśli, niestety, nie cała Polska – potrafi wznieść ponad interesy partii, klik i grup. Chciałbym bardzo widzieć Pana między tymi ludźmi.

      I tak się stało!  Tych trzech mężów stanu było wtedy w stanie pociągnąć za sobą większość Polaków, było w stanie zgodnie walczyć o dobro ojczyzny na forach międzynarodowych, było w stanie schować osobiste ambicje i urazy.

      Gdy zaczęli działać zgodnie, razem – osiągnęli swój najbardziej wymarzony cel – powstała wolna, niepodległa Polska.

      Później ich drogi się rozeszły niekiedy bardzo dramatyczne – ale Polska już istniała i rozwijała się przez 20 lat mimo braku pieniędzy, mimo kryzysów finansowych, mimo powstania wrogich sobie stronnictw i koterii.

      Polacy zjednoczyli się raz jeszcze – gdy w 1919 roku napadła na Polskę komunistyczna armia Związku Radzieckiego – sąsiada, który nigdy nie wyzbył się wyższości i wrogości w stosunku do naszej Ojczyzny.

      Ta wspaniała, bezwarunkowa zgoda narodowa – która umożliwiła nam  w 1918 roku odzyskanie niepodległości – na zawsze pozostanie zapisana złotymi zgłoskami w historii Polski

      Byłoby wspaniale – gdyby dzisiejsi politycy wyciągnęli z tego wnioski – bo trzeba sobie uświadomić że wolność i niepodległość nie są dane na zawsze.

      I obyśmy jej nigdy nie utracili!”